[O1] zamarzłem czy coś gorzej???

[robertobadzio]

Deco, ja swoje dwa dni temu przepychalem pompką do materaca
prawdopodobnie masz zamarzniete a nie zapchane,jesli masz mozliwosc to ogrzej troche autko a pozniej pompuj,powodzenia.

ps;moj szkodnik po awari jak narazie drugi dzien z rzedu pali i jezdzi bez zarzutow

[Deco]

robertobadzio, no właśnie niestety nie mam możliwości podgrzania go i dlatego będę prógował przepchać przewody kabelkiem 6 mm.

[Pitusb]

Przedstawię wam mój prosty sposób na zamarznięte paliwo.
5 L świeżej, ciepłej ON ze stacji np Shell, kombinerki, coś do zatkania otworu po zdjętym wężyku z filtra (może być od biedy czyjś palec :lol: ).
Po odpięciu od filtra paliwa wężyka doprowadzającego paliwo do silnika, zanurzyć go w ropie z kanistra. Zakręcić - nie odpala - odpowietrzyć i spróbować ponownie.
Powracające gorące paliwo z silnika podgrzewa paliwo w filtrze i zbiorniku. Po pewnym czasie spróbować ponownie, po podłączeniu przewodu paliwowego z powrotem do filtra.
I:
- myśleć o zimie przed zimą - wymienić filtr paliwa lub go w cieple porządnie przepłukać,
- nie tankować na byle jakich stacjach w zimie (w lecie AHF pojedzie nawet na oleju posmażalniczym wymieszanym z ropą).
- zawsze w zimie mieć co najmniej 1/2 zbiornika paliwa!!

[Deco]

No i odpaliłem wczoraj. Przedmuchałem dokładnie przewody paliwowe, zassałem paliwko z baku, żeby w przewodzie nie było powietrza, dolałem ciepłego paliwka do filtra, zakręciłem i poszło. Pojeździłem ponad 20 km i wszystko było cacy. Dojechałem na parking i się zakopałem no ale z tym sobie już łatwiej poradze.

[Marcello01]

Te auta już tak mają męcze się już 4 zima i mam garaż wiem już czemu Rosjanie nie kupują Skody :wink: jutro czyszcze smoka wlałem dynks a w przewodach jet coś mętnego i zamarza na podwórku Tragedia oczywiście tankuje DieselGold niestety nie widzę różnicy ze zwykłą ropą